Drogę trzeba pokonać w kombinacji z dwoma dolnymi wyciągami i jednym górny. My wybraliśmy dojście Mozartem za 7- i wyjście na rampę Puskasovą cesta. Kluczem drogi są dwa rajbungowe wyciągi z 5 spitami. Odległości przelotów spore, ale można dołożyć małe friendy. Czujne skradanie po granitowych płytach z doskonałym tarciem. W tej kombinacji mamy jedno stanowisko z kotew pomiędzy 2 a 3 wyciągiem. Bardzo przyjemna droga! Generalnie polecam Szarpane Turnie (działaliśmy tylko na Małym Oszarpancu); lite płyty z licznymi zacięciami i rysami, często występują stanowiska ze spitów, płyty też maja stale punkty asekuracyjne. Widzieliśmy Węgrów, którzy bili haki, ale to zupełnie zbędny proceder w tym rejonie. Pod ściana są dwie wygodne koleby, a z pod parkingu idziemy około 3h.