Z powodu pogody tatrzańskie dziabanie zakończyliśmy niestety po pierwszym"rozgrzewkowym" dniu,czyli w piątek.Lodospad Skok oferuje kilka linii do dziabanka,my wbiliśmy się w najłatwiejszy wariant wyceniany na WI2 o długości ok.20m.Ze względu na słabą jakość lodu(po ociepleniu) oraz słabe wylanie w górnej części(cienka kurtynka lodowa którą przebiłem nogą:) wydaje mi się że było trochę mocniej,do WI3.
Lodospad dobry na duże zagrożenie lawinowe,słabą pogodę,gdyż podejście oraz położenie pozbawione jest zagrożeń obiektywnych.