Pierwszy raz się wstawiałem w tą drogę, była to też pierwsza moja wizyta w skałach tego roku. Nie obyło się bez walki i trochę polatałem, ale to dobrze robi na rozpoczęcie sezonu. Ładna i przyjemna droga po dobrych chwytach.
Pierwsze VI.4 ! i to zrobione na wyjeździe ;-). Radość wielka ;-) Trochę przyjechałem na gotowe bo Dr. sprzedał mi wszystkie patenty które mi bardzo podpasowały poza jednym. Wielkie dzięki stary! Droga bardzo ładna polecam. Zrobione w drugiej próbie. Padło jeszcze ; SS Totenkopf VI.1 OS, SS Das Reich VI+ OS.I.1
Bardzo ładna dróżka. Łatwym kominkiem przez przewieszkę do trikowego balda. Padło jeszcze Kruche szczęście VI.2+ OS i Rupuni VI.1+ OS, które również polecam!