Zdecydowanie za długo mi zeszło z tą drogą. Zrobiona z poszanowaniem ograniczników graficznych, startem oczywiście z gleby bez kamienia! Trzyma do końca, ogranicznik może i szpeci ale wymusza fajną sekwencje ruchów. Dodatkowo padło; Kompleks kurdupla VI.2 OS, Pralnia internetowa VI.2 PP (2GO)
Tak jak lubię: nierozgrzany na fleszu spadam w kruksie, później nie mogę odpalić startu, popełniam czeski błąd, zeszmacony wcześniejszymi podrygami spadam na kluczyku. Przerwa i swoja modyfikacją patentu, na lekkim odlocie wchodzę na pik :) + jakieś łatwe, 1 ruchowe .3 w PP :/