Polecam, świetne nie jurajskie wspinanie po krawądkach. Naprawdę fajne ruchy, które składają się w mega logiczne ustawienia i dają samą przyjemność ze wspinania.
Podczas poprzedniego wyjazdu nie udało się zrobić flesza i w drugiej próbie odpadłam po tuż przy klamie. A wszystko przez zasięg, a raczej jego brak, na szczęście znalazłam optymalny dla siebie patent i w końcu droga puściła:)