Najciekawsze wspinanie na początkowych wyciągach, asekuracja w dobrej skale. Ostatnie trzy wyciągi łączą się z Filarem Alpini.
Wspinania w Dolomitach oczywiście mogło być więcej. Pogoda jednak pokrzyżowała ambitne plany. Trzy dni zupełnie nic nie robiliśmy, ponieważ padał deszcz. Pewnego popołudnia, kiedy trochę się rozpogodziło zrobiliśmy jeszcze dwie sportowe drogi o trudnościach mniej więcej szóstkowych.